Inscenizacja przygotowana na prezentację „Włoch” Kl.II
Scena udekorowana jest 2-ma płachtami prześcieradła, na których narysowana jest mapa Włoch oraz napisy włoskie i rysunki.
Przy stoliku siedzi chłopiec , czyta książkę, jest zmartwiony. Wchodzą dwie dziewczynki. - Cześć, czemu jesteś taki smutny? –pyta dziewczynka pierwsza. - Mam nauczyć się czegoś o Włoszech, a nigdy tam nie byłem i nie mogę tego wszystkiego zapamiętać –odpowiada chłopiec. - Nie martw się, my Ci pomożemy –mówi druga dziewczynka. - Włochy leżą w Europie i kształtem przypominają wielki but. Dookoła jest Morze Adriatyckie, Jońskie i Tyreńskie –mówi pierwsza dziewczynka - Są tam wysokie góry Appeniny, gdzie byłam z rodzicami na nartach.- mówi druga dziewczynka - Ale są i Alpy-dopowiada chłopiec. - Stolicą Włoch jest Rzym – wieczne miasto i Watykan z naszym Papieżem – mówi pierwsza dziewczynka. - Tak ale to wie każdy! – odpowiada chłopiec - Moja ciotka Seniora Maria przywiozła mi zaczarowaną gondolę, może ona nam pomoże? – i druga dziewczynka pociera wypowiadając jakieś zaklęcie
Dzieci wkładają czapki z daszkiem na głowy. - Gdzie my jesteśmy? – pyta chłopiec - O, jesteśmy we Włoszech, w najpiękniejszym mieście nad Adriatykiem – w Wenecji! – mówi pierwsza dziewczynka. - Ciotka mówiła, że Wenecja leży na malowniczej lagunie...- dopowiada druga dziewczynka. - Zobaczcie tam ktoś płynie! – mówi chłopiec - To gondolier pope w swojej gondoli! – mówi pierwsza dziewczynka - Buon giorno, buon giorno....per favore bambino – krzyczy gondolier - Czy możesz nam pomóc? –pyta druga dziewczynka - Si, si...ale zapraszam do mojej gondoli na przejażdżkę po wielkim kanale Grande Canale – mówi pope - Grazie, grazie pope – odpowiadają dzieci chórem - Wenecja jest bardzo stara , bo już słyszano o niej w 421 roku- mówi pope A na takich gondolach nasi przodkowie pływali od 1094.- dopowiada - Patrzcie tam, to Plac świętego Marka i wspaniała Bazylika. 25 marca w imieniny Marka wszyscy bawią się, przebierają i tańczą. Mają wspaniałe maski! – mówi pope Na scenie pojawia się tańczący orszak – 4 tańcerzy - Patrzcie, tam tańczą Pantalone i Arleccino do muzyki Antonio Vivaldiego – też Włocha! – mówi druga dziewczynka - To z języka włoskiego mamy słowa maska, maskarada i karnawał – mówi pierwsza tancerka - A od „Carro navale” mamy karnawał, a kiedyś był to wóz w kształcie statku w którym umieszczano staroegipską boginię Izis – mówi druga tancerka - A czy wiecie, że inny Włoch – Claudio Monteverdi stworzył operę?- mówi trzecia tancerka Tancerki odchodzą, a pojawia się postać malarza malującego obraz - Znamy również obrazy malowane przez Belliniego, Tycjana i Canaletta – pokazuje pierwsza dziewczynka chłopca malującego obraz – To również byli Włosi! – mówi - Patrzcie, mijamy właśnie Ponte jeden z licznych mostów łączących 118 wysepek na 400 kanałach – mówi pope - Zobaczcie dziewczyny jaki pałac! – krzyczy chłopiec - Tak, to jeden z licznych Palazzo dożów, zbudowany w tak zwanym stylu weneckim – opowiada pope - A to kto? –mówią dzieci zauważając posąg rzymianina z napisem „Monumento” Posąg rzymianina ożywia się( kolejny chłopiec) - Ave Cezarze (lub inna nazwa np.boga rzymskiego)- To moi ............(po włoskua)przyjaciele, którzy zwiedzają Włochy. Czy tam z góry coś więcej widzisz? – pyta pope - O, tak wiecie chyba że Włochy to potęga piłkarska! Znacie kluby.............................( wypisze nazwy kilku włoskich klubów) W tym czasie przebiegają 2 piłkarze ubrani w stroje reprezentacji włoskieji odbijają piłkę - Włochy to również międzynarodowy festiwal filmowy, gdzie wręczane są Złote Lwy – symbol Wenecji – mówi posąg - Dawno temu słynny Włoch Marco Polo w 1270 roku wyruszył na wyprawę po korzenie do Chin – mówi posąg - Ale przecież i polska królowa Bona właśnie z Włoch sprowadziła do Polski Warzywa i nauczyła swoich poddanych gotowania różnych potraw z warzyw – dopowiada posąg - Znamy przecież wyrazy bankiet, tort czy kalafior – mówi chłopiec - O, mam dla was coś – poczęstujcie się – mówi posąg,- to czekolada, ona również pochodzi z Włoch! – i częstuje wszystkich czekoladą - A skoro mowa o jedzeniu, to jestem już bardzo głodna – mówi pierwsza dziewczynka, trzymając się za brzuch - To wysiadajcie, tam jest caffe – ciao bambini – mówi pope Dzieci żegnają się z pope mówiąc Arrivederci pope i idą w kierunku dziewczynki z talerzami - Buon giorno , moi mili , buon giorno!- krzyczy kucharka – zapraszam na tradycyjne jedzenie włoskie. Może zjecie „zuppa tomato”, rizotto z mątwą z czarnym sosem, a może risi e bisi , czyli ryż z groszkiem i białe trufle z Mediolanu? – dzieci stoją i krzywią się - A na deser polecam tiramiso i oczywiście kawę cappucino – si? – pyta kucharka - Nie, my wolimy coś mniej wyszukanego - mówi druga dziewczynka - Ja proszę piccolo pitzze - mówi chłopiec - A ja grande pitzze wegetariańską – dodaje pierwsza dziewczynka - Mnie proszę przynieść spagetti! – zamawia druga dziewczynka - Si, si już podaję – odkrzykuje kucharka podając dzieciom talerze z potrawami. Wtedy na środek wychodzą wszystkie dzieci, a jeden z nich mówi - Tu kończymy opowieść o pięknych Włoszech.Wybierzcie się z rodzicami na wakacje i sprawdżcie, czy mieliśmy racje - A na przerwie zapraszamy na degustację wspaniałej pitzzy i obejrzenie mapy Włoch z zaznaczonymi na niej ciekawostkami. – dodaje inne dziecko Dzieci kłaniają się i schodzą ze sceny.
Marta Mianowicz nauczyciel nauczania zintegrowanego SP 343 Warszawa
|